Archiwum bloga

wtorek, 3 września 2013

Biorytm!

Nareszcie przełamałem złą passę, no i wybrałem się na Biorytm razem z Dominikiem i Marią.

http://www.endomondo.com/workouts/240438915/4068443
http://www.endomondo.com/workouts/240446055/4068443

Chwała im, o Panie, za przedłużenie wakacyjnej promocji i karnety w obłędnej cenie 25 zł!



Odrobina ruchu, zwłaszcza po tak długiej przerwie, okazała się być zbawienna.

Popołudnie spędziłem w towarzystwie niejakiego Michała A., z którym nie widziałem się już chyba z rok, ale okazało się, że nadal nie brak nam tematów do rozmowy - wręcz przeciwnie, zabrakło raczej czasu, ale to przecież nie koniec znajomości!


A teraz? Jako że przepadam wręcz za National Geographic, idę jeszcze trochę poczytać, a jutro czeka mnie kolejny dzień na Biorytmie i, jeśli czas i pogoda pozwolą, na rowerze. Mam nawet jedną fajną trasę:

http://www.endomondo.com/routes/235748521

Nie wiem tylko, kiedy i z kim ją zrobię, ale to akurat najmniejszy problem!

W perspektywie najbliższych dni mam zamiar zabrać się za czytanie anatomii i genetyki, tak dla siebie, no i przede wszystkim za coś, czego nie zrobiłem jeszcze, a dawno powinienem - za czyszczenie roweru, szczególnie łańcucha. Potem można jeździć i jeździć, bo na razie to planowanie tych wszystkich tras i wyjazdów to niewiele jest z tak brudnym rowerem warte...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz